Jedyne toruńskie kąpielisko "Wodnik" będzie otwarte dopiero od 22 czerwca. Mimo dużych upałów wcześniej nie uda się otworzyć kąpieliska ponieważ… Basen jest za stary. Ma już 30 lat. Od kilku lat czeka na całowity remont lub sprzedaż, ale niestety nie ma chętnych.
Miasto stać tylko na coroczne naprawy doraźne po zimie, m.in. przyklejanie kilkudziesięciu odkolejnych kafelek. Na wyschnięcie kleju przed wpuszczeniem wody trzeba czekać około miesiąca. Do tego 5-6 dni trwa napełnianie basenu wodą. Co daje nam jakieś 1,5 do 2 miesięcy na sam rozruch. Czyli, aby basen otworzyć 22 czerwca przygotowania muszą trwać już od końca marca, kiedy nie zawsze są warunki na prace remontowe.
Nic tylko się cieszyć, że i tak miasto stara się, aby w Toruniu było chociaż jedno kąpielisko. Pamiętam dobre czasy gdy były jeszcze Jordanki 🙂 z wstępem za darmo = czarna woda.