Na niedziele otrzymaliśmy zaproszono na parapetówkę do Emilii. Zaczęła ona pracę w przedszkolu na Osowej i zarazem mieszka w tym samym budyneczku.
Tak wiec pojechaliśmy tam w składzie – czwórka Polankowych mieszkańców, kołderka, poduszka i nasza poprzednia pralka (zabytek – maleństwo a ciężkie jak nie wiem, musieliśmy nieść w 3 osoby).
Mieszkanko – kawalerka, na poddaszu, z sympatycznymi krokwiami, widokiem na Renk i Selgrosa. Pod drzwiami świszcze wiatr, za ścianą skrzypie nowy parkiet – ciekawe jak się tam samemu śpi??
Już raz tam byliśmy,trochę się zmieniło – pojawiły się pomarańczowe mebelki, sofa, fotel i super duże biurku. Na korytarzu z surowego betonu – dywanik. Zdjęcia może się pojawią jak Agatka udostępni.
Życzymy Emilce udanej współpracy i zabawy z dzieciakami.
Powodzonka.