Pamiętamy, jak Kinga dopiero co była ochrzczona, uczyła się raczkować, stawiała pierwsze kroki, uczyła jeździć się na rowerze.
A tutaj za chwilę Kinga kończy 9 lat, a 2 tygodnie temu pierwszy raz przyjęła Ciało Jezusa Chrystusa.
Wszystko wyszło wspaniale, nikt nie mógł sobie lepiej wyobrazić tego dnia niż wypadł naprawdę. Ostatnie tygodnie, czas przygotowania do I Komunii Św. oraz przyjęcia gości to był czas dużego stresu. Była to „nasza” pierwsza komunia, wszystko było nowe, nie wiedzieliśmy jak to będzie, jak pomieścimy te wszystkie osoby…
Kinga – nasza „mała” Kinga, jesteśmy z Niej bardzo dumni. Z wielką wiarą uczestniczyła w Eucharystii, jak również sama z siebie dobrze wiedziała, o co chodzi w tym dniu, oraz w spotkaniu z rodziną i bliskimi. Że tego dnia najważniejszy jest Bóg, i najbliżsi, którzy wraz z Nią i za nią się modlą, a nie jakieś przedmioty.
Wszyscy się pomieściliśmy. Było wielu gości, których dawno nie widzieliśmy (dzięki!), a atmosfera była niezapomniana. Mimo, że niektórzy się spóźnili, to ważne, że byliście! A osobom, których nie było na miejscu dziękujemy bardzo za duchowe wsparcie.
Natomiast nasza pozostała gromadka (Damian, Karolina i Dominik), mimo słońca i ciepła dobrze sobie poradziła w kościele oraz podczas rodzinnego spotkania. A na koniec, oczywiście, mamy dla Was zdjęcia jakie mimo zabiegania udało nam się zrobić na pamiątkę. Na Flickr znajdziecie kilka zdjęć z Bożego Ciała. Miłego oglądania!
Zdjęcia: Kinga – I Komunia Święta