Tajemniczy tytuł, czy już wiecie o co chodzi? Zdajemy sobie sprawę, że blog rodzinny ostatnimi czasy zaniedbujemy. Sytuację ratuje trochę Agnieszka pisząc na dziecięcym świecie. Od dawna się już zbieramy, aby podzielić się z Wami tą nowiną, ale wciąż jesteśmy[…]
Kategoria: ciąża
Artykuł stworzony 22 czerwca 2010 Minął ponad miesiąc od naszej przeprowadzki do stolicy, a obiecaliśmy pisać jak tu się mieszka wiec oto kilka moich spostrzeżeń: Tu rzadko coś jest warszawskie, tylko stołeczne. Na każdym zakręcie są bary, restauracje, garmaże, a[…]
W pierwszej ciąży czytałam wiele o akcji rodzić po ludzku, o tym jak to pozycja leżąca jest niewskazana i że nacinanie nie jest konieczne jeśli się odpowiednio poprowadzi poród. W trójmiejskich szpitalach panowały jednak stare standardy (w 2008 roku), jedyną[…]
Kinga bardzo szybko zauważyła że z moim brzuszkiem coś się dzieje. Małe oczka szybko się zorientowały się że się powiększa. Fascynuje ją to bardzo. Lekarz ostrzegał mnie że takie maluchy lubią bawić się na brzuchu, to pierwotny instynkt, by pozbyć[…]
W zeszłą niedzielę byliśmy na kolejnym spotkaniu w szkole rodzenia. Nie było to jednak typowe spotkanie z nauką, ale pogawędką przy kawce i ciastach o naszych maluchach. Tak, tak, w szkole do której chodziliśmy przed narodzinami Kingi (w przychodni przy[…]