Mimo, że Kinga była już kilka razy na plaży (Brzeźno, Sobieszewo) to nigdy do tej pory z wózka nie wychodziła. Albo podziwiała fale albo ptaszki. W sobotni poranek postanowiliśmy sprawdzić jak idzie rzeźbiarzom tworzenie z piasku. Dlatego udaliśmy się na[…]

Na urodzinkach Kingi poza nami oczywiście 😉 zjawiła się reprezentacja z Torunia w postaci babci i cioci Kingi oraz rodzinka Koniecznych w całej obsadzie za co bardzo dziękujemy. Miała być reprezentacja Gniezna, ale niestety studentom sesja pogmatwała plany. Były prezenty[…]

Minęło 10 miesięcy i z tej okazji wreszcie nadeszła chwilka, kiedy w  mojej buzi pojawiła się mała perełeczka. Było trochę nocnego budzenia, ale ogólnie bez większych problemów. Teraz czekam na kolejne. Od kiedy mam ząbka zafascynowało mnie gryzienie. Lubie podgryzać[…]