W poniedziałek, od razu po pracy wyjechaliśmy praktycznie pełnym składem na szkolenie do Wawy. Droga choć po ciemku, całkiem szybko zeszła. Ale po wjechaniu do stolicy zaczęły się problemy. Po wielokrotnej wymianie zdań i sprzeczek, któredy mamy jechać wreszcie trafiliśmy[…]
Tag: agnieszka
PISMO: W zeszłym tygodniu dostałam pismo – straciła Pani status bezrobotnej, cóż jest nad czym płakać :). JAK: A wszystko zaczęło się przed świętami: pojechałam z Agatką na moją pierwszą rozmowę kwalifikacyjną. Nie mały problem miałyśmy z trafieniem, ale wreszcie[…]
Agnieszka i ja pod koniec czerwca zostaniemy rodzicami. O tym cudownym wydarzeniu wiemy już od kilku tygodniu, ale przed ogłoszeniem tego reszcie świata, chcieliśmy najpierw powiadomić naszych rodziców. Stąd wyprawa do Torunia 2 weekendy temu. Szkoda tylko, że Tato dowiedział[…]
Nasza niezwykła koleżanka Agnieszka właśnie ruszyła dziś w niesamowitą podróż. O 5.00 wystartowała z Warszawy w kierunku Ameryki Płd. Leci na roczną misję do Peru, do miasta na pustyni, na północ od Limy. Może uda nam się ją odwiedzić –[…]