Stało się. Mama stwierdziła że raczkowanie to dobra sprawa i zmobilizowała mnie do działania. A było to tak-posadziła mnie na jednym końcu pokoju-tego największego, zabawki położyła na drugim końcu, no i pokazała parę razy jak się to robi. Na początku[…]
Tag: kinga
Minęło 10 miesięcy i z tej okazji wreszcie nadeszła chwilka, kiedy w mojej buzi pojawiła się mała perełeczka. Było trochę nocnego budzenia, ale ogólnie bez większych problemów. Teraz czekam na kolejne. Od kiedy mam ząbka zafascynowało mnie gryzienie. Lubie podgryzać[…]
W kwietniu staraliśmy się wykorzystać wiosenną pogodę. Kinga i wózek to skład któremu trudno robić zdjęcia na spacerze. Baaardzo zajmuje uwagę itp. Mimo wszystko nieraz przypominamy sobie o aparacie i możliwości uwiecznienia chwili. Na początku kwietnia, po zmianie wózka na[…]
Po dość długiej przerwie w końcu znaleźliśmy moment na umieszczenie nowych albumów zdjęć naszej kochanej Kingi. Pod koniec stycznia, podczas wizyty rodziców w Gdańsku kupiliśmy Kindze krzesełko – Moje krzesełko. W marcu udało nam się zrobić Kindze kilka ładnych zdjęć[…]
Było 9 miesięcy w brzusiu mamy i minęło 9 miesięcy mojej samodzielnej egzystencji. Ostatnimi czasy sporo się dzieje. – Kąpałam się już w wielkiej wannie, zaprzyjaźniłam się z panem kranem i prysznicem. Troszkę się na początku bałam bo nie mogłam[…]